W trudnych warunkach ignorują prawo
Spóźniony atak zimy wprawił w zakłopotanie kierowców, którzy uśpieni jesienną aurą nagle musieli stać się przewidujący, ostrożni i rozważni. Mimo trudnej sytuacji na drogach wciąż są i tacy, którzy nie tylko lekceważą istniejące warunki ale wsiadają także za kierownicę na podwójnym gazie. To decyzje, które mogą mieć tragicze konsekwencje.
-
W trudnych warunkach ignorują prawo -
W trudnych warunkach ignorują prawo -
W trudnych warunkach ignorują prawo -
W trudnych warunkach ignorują prawo
Na szczęście warunki pogodowe, które od trzech dni panują na drogach, bardziej ostudziły zapały kierujących, niż powodowały jakieś poważniejsze zdarzenia drogowe. Jeśli chodzi o kierujących, którzy przemierzali drogi powiatu gorzowskiego, raczej należy skłaniać się ku tezie, że bardzo dobrze poradzili sobie oni z napotkanymi warunkami. Potwierdza to tylko regułę, że przy śliskiej, pokrytej gołoledzią i śniegiem nawierzchni, kierowcy stają się bardziej ostrożni, przewidujący i wstrzemięźliwi, gdzie pedał hamulca bierze górę na pedałem gazu.
Od poniedziałku rana policjanci odnotowali zaledwie kilka niegroźnych kolizji. To naprawdę niewiele obserwując bezsilność kierowców z Polski, którą pokazywały ostatnio środki masowego przekazu. Należy jednak przestrzec przed huraoptymizmem, który może okazać się zdecydowanie przedwczesny. Szczególnie, że kierowcy już zdołali zaakceptować sytuację na drogach i coraz śmielej naciskają pedał gazu, widząc coraz bardziej czarne drogi. A taka nonszalancja może być zgubna i generować zdarzenia drogowe. Dlatego ważne jest zachowanie ostrożności.
O przygotowaniach pojazdu do zimy podkreślać chyba nie trzeba. To bardziej forma przypomnienia niż informacji. Niemniej kierowcy wciąż bagatelizują zasady bezpiecznej jazdy, poruszając się na oponach nieprzystosowanych do zimowych warunków. Jeszcze większym zaniedbaniem są nieodśnieżone, pełne lodowej pokrywy szyby, które ograniczają pole widzenia kierowcy.
Mimo tak trudnych warunków na drogach ograniczających komfort jazdy, sami kierowcy swoi m zachowaniem jeszcze bardziej potęgują niebezpieczeństwo. Wczoraj /21 stycznia 2014 roku/ gorzowscy policjanci zatrzymali w Karninie pijanego kierowcę. Miał on w organizmie promil alkoholu. To wręcz szaleństwo mając na uwadze panujące na drogach warunki. Nie może być miejsca na podobne przypadki nieodpowiedzialności. Dlatego praca gorzowskich policjantów pozwala skutecznie eliminować ich z dróg.
Inną osobą, która okazała lekceważąjcy stosunek do prawa była 29 - letnia mieszkanka Kostrzyna nad Odrą, która prowadziła swój pojazd mimo sądownie orzeczonego zakazu.
Sznur samochodów miarowo, z niedużą prędkością poruszający się na drogach, kiedy te są skute lodem i pokryte białą warstwą puchu to dowód, że kierowcy liczą się z niebezpieczeństwem jakie może wynikać przy takich warunkach. Jednak opisane wyżej przykłady wciąż potwierdzają zasadność kontroli wykonywanych przez policjantów ruchu drogowego.
Opracował: podkom. Marcin Maludy
Zespół Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.